Najłatwiej narzekać. Na szefa, na sąsiadów, na współmałżonka, dzieci, niską pensję. Malkontenctwo jest chyba naszą narodową cechą. Czasami mam wrażenie, że wokół mnie są ludzie, którym nic się nie podoba.
Kiedyś słuchałam cierpliwie, tłumaczyłam, pokazywałam możliwości. Mówiłam: zobacz jesteś zdrowy, masz fajną rodzinę, jesteś mądry – znajdziesz nowa pracę. Reakcja była na ogół taka sama: jestem zdrowy? Na razie. Rodzina? Syn się nie uczy, córka biega po dyskotekach, żona za dużo wydaje. Nowa praca? A kto mi ją da skoro wszędzie liczą się układy. Zwykle widzimy błędy innych a nie swoje, winą za swoje niepowodzenia obarczamy cały świat a nie siebie. Kiedyś takim ludziom współczułam, myślałam: ciężko im się wiedzie, bo mała zarabiają. Źle im się w życiu układa, bo nikt im nie pomaga.
Dzisiaj…
…tacy ludzie mnie irytują. Mówię im, więc: masz problem z dziećmi – pomyśl, co jest tego przyczyną? Może ty sam? Może za mało czasu im poświęcasz, a może mają dosyć twojego ciągłego narzekania. Tłumaczysz, że nie masz szansy na lepsza pracę, bo brak ci znajomości – a może tak ci po prostu wygodnie. Zmienić pracę – to problem, trzeba jej poszukać, trzeba nauczyć się czegoś nowego – łatwiej i lepiej tkwić w starej, narzekać na szefa i kolegów.
Przestałam…
…narzekaczom współczuć, bo teraz wiem, że to świetny sposób na życie. Łatwiej, bowiem narzekać niż działać. Bardzo wyraźnie doświadczyłam tego namawiając moich sąsiadów do startu w wyborach do rady osiedla. Nie mam czasu – to najczęstsza odpowiedź. Ja nigdy nie angażuję się w takie społeczne działania – to kolejny wykręt. Udało mi się jednak znaleźć 11 osób, które są bardzo aktywne zawodowo i też nie mają czasu, ale chcą pracować dla Ołtaszyna. Odłożyliśmy na bok wykręty i postanowiliśmy sami przypilnować naszych, osiedlowych spraw. Któż, bowiem lepiej od nas, ludzi, którzy tu mieszkają wie, że priorytetem dla nas wszystkich jest udrożnienie ulic wyjazdowych z osiedla tak żeby Zwycięska przestała wygrywać w rankingach na najbardziej zatłoczona ulice a resztki terenów zielonych, które jeszcze nie poszły pod zabudowę zostały przekształcone w parki a nie wspólnoty mieszkaniowe.
Nasza jedenastka…
…silna jest w pomysły jak to zrobić i wiarę, że wspólnie nam się uda. My zamiast narzekać postanowiliśmy sami przypilnować spraw naszego osiedla działać w myśl zasady – jak ci się coś nie podoba, coś nie odpowiada – to, to zmień. Tak, tak – ty sam musisz to zrobić i wziąć za to odpowiedzialność. I nie pytaj czy ci się uda, bo nie dowiesz się dopóki nie spróbujesz. My już zrobiliśmy pierwszy krok zbudowaliśmy listę, na której są twoi nowi radni. Teraz kolej na ciebie. 23 kwietnia znajdź czas na to żeby przyjść i zagłosować na 11-nastkę z naszej listy „Ołtaszyn – Lubię To!” Swoich nowych radnych wybierz sam zanim inni zrobią to za ciebie. „Każdy moment w życiu zawiera w sobie jakąś okazję. Umiejętnością jest ją dostrzec” powiedział Galileusz. Twoją okazją jest to, żeby wybrać ludzi, którzy oferują swój czas, wiedzę i umiejętności żeby przypilnować naszych, ołtaszyńskich spraw. My naprawdę lubimy nasz Ołtaszyn.
Twoi nowi radni są na liście, która nazywa się: Ołtaszyn –Lubię to!
Kim jesteśmy?
Jesteśmy grupą osób, która zebrała się by wspólnie działać na rzecz Ołtaszyna i jego mieszkańców. Każdy z nas ma nadzieję zajmować się inną dziedzina społecznego życia na naszym osiedlu, ale wierzymy, że tylko działając wspólnie możemy osiągnąć nasz cel i sprawić żeby życie na naszym osiedlu stało się lepsze i bezpieczniejsze.
Nasze priorytety:
- Budowa wschodniej obwodnica Wrocławia
- Sprawny transport publiczny
- Tereny zielone dla Ołtaszyna
Wybory do Rady Osiedla Ołtaszyn 24 kwietnia 2017, 8.00- 20.00. Twój lokal wyborczy: Zespół Szkolno-Przedszkolny Nr 6, Gałczyńskiego 8.
Iwona E. Kowalska
Wybierz sam – nie pozwól żeby inni zrobili to za Ciebie
