Zielony Pierścień Wrocławia

0
2111

Narzekamy na jakość żywności kupowanej w marketach, na swoje zdrowie. Na Dolnym Śląsku, we Wrocławiu, powstała inicjatywa, która może pomóc zarówno mieszczuchom jak i producentom z miejscowości podmiejskich i wsi. Będzie zdrowiej? Oby.

  • Ideą przewodnią „Zielonego Pierścienia Wrocławia jest zdrowa i wysokiej jakości żywność dla Wrocławian, to wysokiej jakości środowisko naturalne wokół miasta oraz podniesienie poziomu życia mieszkańców wsi – mówi Marek Zalewski, jeden z inicjatorów przedsięwzięcia. – Zielony Pierścień Wrocławia to otoczenie wokół metropolii spełniające wobec niego funkcje usługowe (np: ekoturystyka, aktywny wypoczynek inne pożytki wynikające ze środowiska naturalnego wysokiej jakości) oraz zaopatrzenia w produkty żywnościowe, a ukształtowane w taki sposób, że został mu przywrócony naturalny charakter, a działalność gospodarcza (głównie chodzi o rolnictwo i usługi np: turystykę) jest prowadzona w oparciu o zasady zrównoważonego rozwoju.

Według pomysłodawców mieszkańcy (rolnicy, drobni przetwórcy żywności, gastronomia etc) otoczenia miasta godząc się na rezygnację z prowadzenia gospodarki rolnej w oparciu o technologię przemysłowego wytwarzania żywności będą korzystać z dobrobytu wytworzonego w mieście, tzn. głównie polegać ma to na osiągnięci odpowiednich cen za produkty, ale nie tylko. W zamian dostarczając mieszkańcom miasta zdrową żywność najwyższej jakości, a także zapewniając zdrowe otoczenia przyrodnicze dla wszystkich.

Działanie

„Opracowanie i wdrożenia strategii „Zielony Pierścień Wrocławia”, Promocja Wrocławia jako pioniera w zakresie opisanych działań, zmiana modelu prowadzenia gospodarki rolnej wokół Wrocławia, poprawa jakości życia Wrocławian, odbudowa środowiska naturalnego w otoczeniu miasta, poprawa jakości produktów spożywczych, wzrost dochodów wsi, zmniejszenie napięcia wieś – miasto, realizacja zasady solidarności społecznej czyli realizując cele polityki ekologicznej i zdrowotnej realizujemy również politykę społeczną, prezentujemy Wrocław jako odpowiedzialną stolicę województwa, a prezydenta miasta jako osobę, która jest nie tylko odpowiedzialna, ale w obliczu globalnego kryzysu potrafi podejmować działania i szukać rozwiązań poza sztywnymi ramami „granic administracyjnych”. – tak Marek Zalewski w założeniach projektu podkreślił rolę jaką projekt może odgrywać dla społeczności lokalnej.

Sposoby realizacji

Producenci zdrowej żywności od lat próbują z mniejszym lub większym powodzeniem znaleźć klientów w miastach. Na niewielką skalę nawet to się czasem udaje. Brak jednak rozwiązań systemowych, w skali całego kraju, które pomogłyby producentom w kwestiach organizacyjnych. O zbyt chyba nikt nie musi się martwić, ponieważ nawet kwestie ekonomiczne nie są tu problemem.

– Mam sąsiadów, skromni ludzie z niskimi dochodami – mówi jeden z mieszkańców Kleciny. – Potrafią jednak jechać na drugi koniec miasta by kupić raz w tygodniu chleb według tradycyjnych, zdrowych receptur. O nie szkodzi, że chleb kosztuje dziesięć złotych. Ci ludzie jedzą zdrowe pieczywo, nie muszą się zapychać pseudochlebami jakie możemy kupić za złotówkę.

– „Zielony pierścień…” to między innymi koordynacja już realizowanych strategii oraz polityk w interesującym nas zakresie, inspirowanie nowych, edukacja obywateli, szczególnie w zakresie świadomych wyborów konsumenckich, wsparcie sektora zdrowej, lokalnej i ekologicznej żywności, wpieranie działań zmierzających do skrócenia łańcucha dostaw żywności – podkreśla Marek Zalewski.- To będą kooperatywy spożywcze gdzie rolnicy będą przedpłacani” przez konsumentów. Produkty organiczne, bez nawozów sztucznych. Hodowane w bliskiej odległości od miast, aby „straty” wynikające z transportu były jak najmniejsze. Rolnicy przy wsparciu instrumentów państwowych, takich jak na przykład ulgi podatkowe, będą deklarowali produkcję rolniczą bez nawozów, a potem dostarczać żywność do tych, którzy ją zamówili. Warzywa, owoce, miody, nabiał, mięso – to wszystko może być na naszych stołach smaczne i zdrowe.

Oczywiście…

… cały projekt będzie współgrał (może więcej, ma być istotnym elementem) z koncepcjami tzw. farm miejskich czyli programami proponowanymi przez FAO, ONZ, ale także wspieranymi przez KE jako element przywracania równowagi ekologicznej w miastach. To są bardzo zbieżne koncepcje z pomysłami prezydenta na ogródki działkowe, ale też cała sfera związana z tzw. ogrodami dachowymi, wprowadzaniem pszczół do centrów miast etc. Czyli rzeczami, które już powoli realizujemy – zaznacza Marek Zalewski.

Marek Zalewski – prawnik, obecnie pracownik jednej z globalnych firm przemysłowych, radny osiedlowy i miejski, był koordynatorem Zespołu Prawnego w Urzędzie Marszałkowskim. Miłośnik teatru, dobrego filmu, wycieczek rowerowych i muzyki Lecha Janerki.

Fot. (arch. mz)

Zostaw komentarz

Please enter your comment!
Please enter your name here